kraj:
Włochy
autor: Anna Kłossowska
25-10-2012, 12:33 komentarzy: 0

San Marino i San Leo – dwa miejsca na mapie, dwie różne historie

San Marino kojarzy chyba każdy. To lilipucia republika na terenie środkowych Włoch, gdzie Polacy gremialnie jeżdżą, niestety głównie po tani alkohol. O San Leo wie niewielu.

Forteca San Leo, Włochy Forteca San Leo, Włochy

Legenda mówi, że oprócz późniejszego założyciela-patrona państewka San Marino, z rąk siepaczy Dioklecjana, którzy z okrucieństwem tropili chrześcijan, udało się uciec również niejakiemu Leo czyli Leonowi (IV w.). Schronił się on na górze (583 m n.p.m.) znajdującej się vis-à-vis kryjówki Maryna (Marina) i podobnie, jak kolega po ewangelizacyjnym fachu, nawrócił lokalną społeczność na nową wiarę.

Dziś z murów San Marino widać średniowieczną fortecę na stromej skale w San Leo. Wzniesiono ją z rozkazu Federica da Montefeltro, który choć był nieślubnym synem księcia pobliskiego Urbino, przejął po nim władzę i sprawował ją doskonale, łącząc talenty erudyty, mecenasa sztuki i kondotiera. To w twierdzy w San Leo uwięziony został z rozkazu Kościoła za herezję i zmarł Giuseppe Balsamo znany jako Cagliostro (1743–1795).

Gdzie jest San Leo? Włochy, Zobacz na mapie

Ten mason, mag, a przede wszystkim wielki oszust zręcznie wcielał się w postacie wysoko urodzonych na rozmaitych dworach europejskich. Dotarł też do Warszawy, gdzie z honorami został przyjęty do polskiej loży wolnomularskiej Ścisłej Obserwy Karola pod Trzema Hełmami – jej członkiem był także król Polski Stanisław August Poniatowski. Niestety i tutaj odkryto matactwa „mistrza”, który mimo obietnic nie potrafił odnaleźć kamienia filozoficznego, poszukiwanej przez alchemików substancji zamieniającej kamienie nieszlachetne w szlachetne. Dlatego Cagliostro musiał uciekać.

W San Leo gościli też kilka wieków wcześniej Dante (co odnotował w Czyśćcu w Boskiej Komedii) oraz późniejszy święty, Franciszek z Asyżu. Za czasów króla Berengara II, San Leo dostąpiło też zaszczytu bycia przez chwilę stolicą Włoch (962–964).

Zobacz także: Parki Przyrodnicze regionu Trydent

Jakby wyjęte ze średniowiecza, zbudowane z jasnego kamienia (m.in. kościółek preromański z IX i romańską katedrę z XII w.), nieco senne miasteczko warto zwiedzać zwłaszcza wieczorem – z bastionu rozciąga się widok na rozciągającą się niżej dolinę Val Marecchia i, na horyzoncie, Adriatyk.

Zgłoś błąd » Przyjazne drukowanie »

tagi: Atrakcje turystyczne, Forteca, San Leo, Turystyka


reklamy:

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował.

Dodaj komentarz

Aby skomentować musisz się najpierw zalogować

Zgłoś nielegalność zdjęć lub wpisów na tej stronie »