Dwie Czeszki porwane w Pakistanie, Amerykanka napadnięta w Malezji
Obie kobiety uprowadzili 14 marca w prowincji Beludżystanu uzbrojeni, niezidentyfikowani mężczyźni. Tego typu porwania cudzoziemców są tu częstym zjawiskiem.Magia prowincji Beludżystan, Pakistan , fot. Michael Foley Photography, Flickr CC
Czeskie turystki przyjechały do Beludżystanu z Iranu. Jest to górzysto-pustynna prowincja w południowo-zachodnim Pakistanie. Kobiety podróżowały autobusem, który został zatrzymany przez zamaskowanych mężczyzn ok.550 km od Kwety, stolicy prowincji.
Porwania, napady i morderstwa, zarówno mieszkańców jak i cudzoziemców są prawdziwą plagą prowincji, w której od dawna wrze. Na nasilające się od lat dążenia niepodległościowe nakłada się konflikt religijno-etniczny. Niejednokrotnie ofiary porwań są przetrzymywane dla okupu, a czasem przekazywane Talibom lub Al- Kaidzie. Dlatego ten rejon powinno się na razie wykreślić z globtroterskiej mapy.
W atrakcyjnej turystycznie Malezji też zdarzają się napaści, jak ta na 25-letnią turystkę amerykańską. Po zakupach w centrum handlowym w Petaling Jaya kobieta wsiadła do taksówki, której kierowca wraz z podróżującym z nim innym mężczyzną napadł na kobietę i ją zgwałcił.
Zobacz także: Brytyjski turysta porwany na Ukrainie dla okupu
Petaling Jaya, popularnie określane przez lokalnych mieszkańców skrótem „PJ” położone jest w południowo-zachodniej części Półwyspu Malajskiego, w zespole miejskim Kuala Lumpur. To jedno z najbardziej „mokrych” miast kraju.
Źródła: Thestar.com.my, AFP, dawn.com
Zgłoś błąd » Przyjazne drukowanie »
tagi: Ciekawostki ze świata, Podróże, Porwanie, Turystów, w Malezji, W Pakistanie
Dodaj komentarz
Aby skomentować musisz się najpierw zalogować
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował.