Podróże w czasie
Podróżować można nie tylko w przestrzeni ale i w czasie. Są takie miejsca, w których czuje się tysiące lat historii rozwoju cywilizacji ludzkiej.
Taką atmosferę minionych stuleci da się odczuć w kopalniach krzemienia pasiastego w Krzemionkach Opatowskich koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Okres w którym był wydobywany surowiec obejmuje młodszą epokę kamienia tj. eneolit i wczesny okres epoki brązu (około 4000 do 1600 lat p.n.e.). Główny okres eksploatacji był związany z kulturami pucharów lejkowatych i amfor kulistych. Z krzemienia wyrabiane były np. siekierki i dłuta, narzędzia te są odnajdywane w sporej odległości od kopalni co świadczy o dalekosiężnych kontaktach handlowych. Jest to jedna z największych kopalni neolitycznych na terenie Europy .
Miejsce robi ogromne wrażenie zważając na warunki i narzędzia jakimi pracowali górnicy tysiące lat temu. Do dyspozycji mieli jedynie proste narzędzia wykonane z rogu, kości lub kamienia, za pomocą których drążyli kilometry podziemnych szybów i chodników. Głębokość szybów waha się miedzy 5 a 9 metrów, szerokość chodników dochodzi do 0.7 metra a wysokość 0.6 – 1,2 metra. Fakt, że ludzie żyjący w tamtych czasach byli od nas drobniejsi ale nie na tyle aby były to komfortowe warunki pracy. Do tego dochodzi ciemność, ograniczony dostęp do powietrza, groźba zawalenia się chodników i mamy obraz kopalni sprzed tysięcy lat.
Obecnie na terenie krzemionek utworzony jest rezerwat archeologiczny, zrekonstruowana jest wioska z zabudową z okresu funkcjonowania kopalni. Bardzo ciekawe jest muzeum, w którym zgromadzone są bogate zbiory różnych znalezisk z tego obszaru. Do zwiedzania udostępniona jest trasa, po której oprowadza nas przewodnik. Dla potrzeb turystyki zostały wydrążone tunele i przejścia w odpowiednich rozmiarach dla zwiedzających. Z jednej strony ułatwiają one poruszanie się w kopalni ale z drugiej strony nie da się odczuć aż tak bardzo trudności w jakich pracowali ludzie 4 000 lat p.n.e.
Trasa wiedzie najciekawszymi miejscami m.in. dochodzimy do ściany, na której namalowana/naszkicowana jest postać. Prawdopodobnie jest to przedstawienie jakiegoś bóstwa, które miało strzec pracujących tu ludzi. Po drodze mijamy chodniki, z których wydobywany był surowiec. Niestety nie ma udostępnionego ani jednego oryginalnego korytarza, którym można byłoby się „przeczołgać” na czworakach.
Cała trasa mija bardzo szybko mimo przejścia dość sporej odległości, przewodnik co rusz podaję bardzo ciekawe i interesujące fakty, objaśnia sposób pracy prehistorycznych górników.
Jeśli ktoś lubi obcować z historią bliższą i dalszą to koniecznie powinien odwiedzić Krzemionki Opatowskie.
Zgłoś błąd » Przyjazne drukowanie »
tagi: Ciekawe, Krzemionki, Miejsca, Podróże, Turystyka
Dodaj komentarz
Aby skomentować musisz się najpierw zalogować
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował.